Wielkanocny stempelek i moje wypociny :]

Dzisiaj od 6 rano musiałam robić jakąś kartę bo normalnie spać nie mogłam:)

Oto, co mi powstało pół zaspanym wzrokiem i dwiema lewymi rękoma (bo takie akurat mam po przebudzeniu) :

Czyli jak widać, Walenty pełną parą. :)


Ale czas już najwyższy zabrać się za karteluszki Wielkanocne do wysłania do znajomych, rodziny. Macie jeszcze ten zwyczaj u siebie? Ja co roku wysyłam kilka kartek pocztą. Smsy do mnie nie przemawiają jakoś. W tym względzie jestem staroświecka.

A dla Was taki o to stempelek - smacznego ;)

 

Kto się poczestuję 

niech miły komentarz mi ofiaruje ;)